Absolutne "must have" dla fanów superbohaterów Marvela.
W czerwcu czekał mnie długo wyczekiwany lot do Szkocji i od miesięcy w pocie czoła pracowałam nad listą miejsc, które zamierzałam zobaczyć podczas tegorocznych wakacji. Jednak tego, co najlepsze nie da się przewidzieć i zaplanować, zawsze przychodzi niespodziewanie i z zaskoczenia, stając się bezapelacyjnie bezkonkurencyjną atrakcją wyjazdu.
Jeszcze zanim więc ruszyłam w podróż wiedziałam już, że nie opuszczę Szkocji, jeżeli nie zobaczę miejsca, które w filmie stało się siedzibą Nowego Asgardu.
St Abbs, to malowniczo położona wioska rybacka, która znajduje się na południowo-wschodnim wybrzeżu Szkocji, otoczona majestatycznymi klifami i wzburzonym morzem. Rybacka
zabudowa w otoczeniu surowego krajobrazu stwarza niepowtarzalną
przestrzeń. To niewiarygodne, że miejsce z tak pierwotnym klimatem znajduje
się zaledwie godzinę jazdy samochodem od Edynburga. Gdyby nie znak umieszczony przy drodze, który poinformował nas, że właśnie przekroczyliśmy granicę Nowego Asgardu, to nic nie wskazywało na to, że znaleźliśmy się w centrum holywoodzkiej produkcji, a do niedawna można było tu zobaczyć Chrisa Hemswortha w roli mitologicznego Thora.
Bez problemu udało nam się także znaleźć miejsce parkingowe w samym porcie, choć byliśmy już naszykowani na heroiczną walkę o kawałek wolnej przestrzeni dla naszych czterech kółek. Śladów obecności Avengersów na próżno przyszło nam szukać również szukać w miejscowej informacji turystycznej.
Nawet w miejscowej informarcji turystycznej na próżno przyszło nam szukać śladów (St Abbs Visitor Centre)
Po wizycie w szkockim St. Abbs nie mieliśmy wątpliwości, dlaczego to właśnie miejsce zostało wybrane do odegrania roli norweskiej miejscowości Tonsberg i gdyby nie moje zamiłowanie do filmów fantastycznych, to prawdopodobnie nigdy nie zobaczyłabym tego niepowtarzalnego miejsca.
Tønsberg
, która w filmie, po pstryknięciu przez Thanosa i usunięciu połowy istot żywych ze Wszechświata, zostaje zaludniona przez ocalałych Asgardczyków i przemianowana na Nowy Asgard.
Miejscowość w filmie pojawia się dwukrotnie. Po raz pierwszy możemy ją zobaczyć, gdy Hulk przybywa do Nowego Asgardy, by nakłonić Thora, aby dołączył do Avengersów do odzyskania Kamieni Nieskończoności i pokonania Thanosa. na jego końcu, gdy po pokonaniu Thanosa przez Avengersów, Thor powraca do St. Abbs, by uczynić Walkirię władcą Nowego Asgardu, po czym sam dołącza do grona Strażników Galaktyki.
Gdyby nie moje zamiłowanie do filmów fantastycznych, to zapewne nigdy nie odkryłabym tego niepowtarzalnego miejsca.Jeśli natomiast nie jesteś fanem superbohaterów z komiksów Marvela, możesz tu także spacerować, nurkować, wędkować albo po prostu zwiedzać. St. Abbs jest po prostu lovely!
Enjoy yourself :)
Widok na port |